Marcel znaleziony w Żólwiej Błoci trafił do Sławka. Dozy z niego był szczeniak i trochę kłopotliwy. Nie mógł pozostawać sam. Z rozpaczy niszczył trochę i brodził. Na szczęścicie Sławek wynalazł na to sposób. Klocek pojechał do Stargardu Szczecińskiego.
Muszka ponad tydzień wałęsała się po mieście. Szczególnie upodobala sobie kobiety z wózkami. Synowa mojej znajomej zwabiła ją do klatki i wezwała SM. Muszka trafiła z Przytula do Marty na tymczas. Okazała się fajowym psiakiem. Ma dom w Goleniowie i psią koleżankę . Przeszła zabieg sterylizacji.
Muszka i jej szelmowski uśmiech |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz