INTERWENCJE
- akcje charytatywne (27)
- edukacja (11)
- interwencje (11)
- pogaduszki (235)
- w nowym domu (114)
- wolontariat (60)
wtorek, 25 stycznia 2011
Udało się !!!!
W dniu dzisiejszym pies z lasu został odłowiony i chyba w tym momencie dojeżdża do Szczecina do swojego domu tymczasowego. Jak zwykle w takich momentach pomógł żel uspokajający, mielone mięsko i pęto kiełbaski zwyczajnej. Miski były wypełnione po brzegi jednak nasz dzikus rozsmakował się w świerzynce. Podjęliśmy dwie próby podania leku bo po pierwszej był jaszcze cokolwiek za żwawy. Zabraliśmy go do auta razem z budą bo w niej pospał się bohater tego tygodnia/ Pomoc w odłowieniu ofiarował Jarek mąż koleżanki z TOZ - to u nich psiak dostał spokojną przystań. Tam będzie socjalizowany i uczony wszystkiego od nowa. Dzięki za dokarmianie psiaka i za troskę o jego wygodę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz