INTERWENCJE

Aktualne oferty psów przeznaczonych do adopcji:

PSY DO ADOPCJI

środa, 14 września 2011

18 września kolejna edycja akcji " Zerwijmy Łańcuchy"

   " Przywiąż psa do siebie a nie do budy" pod tym hasłem wystartuje kolejna edycja akcji organizowanej przez miesięcznik " Mój Pies". Po co przywiązuje się u nas psy do bud. W większości po to aby pilnowały obejścia. Zadziwiające jak ludziom taka namiastka może dać poczucie bezpieczeństwa. Jak pies uwiązany do budy na łańcuchu, który potrafi mieć 1,5 metra długości może czegokolwiek upilnować. Trzymanie psa na łańcuchu to taka nasza polska tradycja- powiedział jeden z posłów. Tak , tradycja, której powinniśmy się wstydzić. Jak niewielu ludzi to rozumie można stwierdzić przejechawszy się po naszych wsiach. Jak się czuje pies na łańcuchu. Mogę sobie tylko wyobrazić. Jego świat to w najlepszym wypadku ma 4 metry średnicy. Tu spaceruje,  je i załatwia się. Często jego odchody nie są sprzątane a ziemia przesiąknięta jest zapachem moczu. Postawienie kojca odpowiedniej wielkości i chodzenie z psem na spacer to nie jest wysiłek ponad ludzkie siły. Potrzeba tylko chęci i zrozumienie dla psich potrzeb.  Jak chcesz wiedzieć jak czuje się pies łańcuchowy możesz przyjechać do Szczecina i przykuć się na kilka minut do wystawionej budy. Spróbuj odejść tam gdzie zechcesz, poczuj ciężar.
 Najprawdziwszym i obezwładniającym dla mnie obrazem nieszczęścia psa łańcuchowego był Anorek, szczeniak z przytuliska. Oto obraz naszego humanitarnego podejścia do pokrzywdzonych i chorych zwierząt.



1 komentarz:

skat pisze...

wbijanie ludzi na pal to tez byla tradycja.
maltretowanie dzieci w domach to tez tradycja
mam rozumiec ze posel zaluje ze juz jej nie ma albo sie z nimi walcz.

takie tradycje wynikaja z braku wiedzy, ubogiego poziomu rozwoju spoleczenstwa.

Wpaniale ze mamy takich "wysoko rozwinietych" poslow.

Na szescie my pospulstwo znajdujemy sie na innym poziomie rozwiju :)