Czasem trudno mi uwierzyć jak słyszę w słuchawce skąd do minie ludzie dzwonią. Tak było w tym przypadku. Zadzwonił do mnie Piotr, który wraz z żoną postanowili uratować jedno psie życie z naszego przytuliska. Wybór padł na Bakiego, który bardzo przypomina z wyglądu ich sunię rezydentkę Kikę. Bakuś trafił do domu tymczasowego niezastąpionej Marty, która wzięła do siebie kolejnego psiaka z naszego sierocińca.
Resztę swojego psiego życia Bakuś spędzi w Szwajcarii u boku nowych Państwa, pośród przepięknych widoków z głową w chmurach :) Jego rodzina zawita w naszym kraju już w ten weekend. Pierwsze tygodnie psiak wygrzeje kosteczki w Międzyzdrojach na wczasach a później pojedzie do nowego domu. Wielu wolontariuszy zamieniłoby się z nim bez zmrużenia oka.
Kiki nowa żona Bakiego |
2 komentarze:
szczęściarz :)
Az sie lza w oku kreci kiedy sie cos takiego czyta:)
Prześlij komentarz