Kostek kocha kurczaki... inaczej |
Usiłuje dogadać się z koleżanką |
Kot - obojętność |
Pierwsze trudne chwile |
Trochę wyluzowany w trawie |
Kostek kocha kurczaki... inaczej |
Usiłuje dogadać się z koleżanką |
Kot - obojętność |
Pierwsze trudne chwile |
Trochę wyluzowany w trawie |
3 komentarze:
dziekuje Pani Malgosiu!
Trzymam dalej kciuki za Kostka i jego nowych towzyszy zycia.
pozostaje życzyć oby było więcej takich wspaniałych ludzi jak pani Małgosia i jej mąż:)
Pani Małgosia i jej mąż mają wielkie serce :) Zresztą na zdjęciach widać jak Kostkowi jest u nich dobrze :)
Prześlij komentarz