Sobota okazała się słoneczną i bardzo ciepłą. Droga powiodła nas do Szałstr, miejscowości położonej wśród pól z przepięknym jeziorem. Rodzina łabędzia wychowuje tu spore stadko maluchów. Mieszkańcy przygotowywali się do festynu. Polna droga poprowadziła nas w kierunku Bałąga. Po drodze minęliśmy " pasące" się na łące żurawie. Z daleka wyglądały niezwykle dostojnie. W Bałągu ni sklepu, ni jakowejś cywilizacji. Spokój, śpiew ptaków, malutkie jezioro z łabędzią bezdzietną młodzieżą. Na poboczach dróg prowadzących w lesie moc poziomek o cierpkim mocnym smaku. Przepiękna łąka, z której roztacza się widok na Kawkowo. Ostry zjazd po piachu i kamieniach i znów jesteśmy w domku :)
Wersal, dom Uli od malunków |
Jezioro w Szałstrach |
Nasz radosna ekipa |
żurawie |
dary lasu |
2 komentarze:
Sympatyczna wyprawa, piękne okolicznosci przyrody...
pozdrawiam
Super zdjęcia ! Na pewno było fajnie :)
Zapraszam do mnie --> http://patrycja-patrishia-klodzinska.blogspot.com/ . Jak się
spodoba to proszę o zaobserwowanie oraz komentarz :) Na pewno się odwdzięczę.
Pozdrawiam :D
Prześlij komentarz