Trzy maleńkie kuleczki przytulone do siebie. Nie wiedzą co się stało, nie ma w pobliżu mamy i jej ciepłego dotyku. Zostały same. Jakiś łotr porzucił je na przystanku autobusowym w Modrzewiu. Szczyt łaski. Wielu powie, że dobrze, że nie w lesie, że nie na ulicy. Ten drań też sobie tak myśli - i w lustrze widzi dobrego człowieka. Łaskawca. Trudno jest dać bezpłatne ogłoszenie do gazety. Wysiłek nie do pokonania. Maluchy trafiły do klatki w przytulisku.Sanatorium dla szczeniąt, same luksusy.
Trzy małe szczeniaczki w wieku ok. 5 tygodni dramatycznie poszukują choć domu tymczasowego. Opieka nad szkrabami nie jest uciążliwa , one często jedzą i dużo wydalają. Gwarantuję nieprzespane noce i niezapomniane wrażenia. Przytulenie całej trójki - sam rozkosz. przedstawiam dziatwę :)
|
Emi |
|
Kuzko jedyny chłopak |
|
Roni |
2 komentarze:
Mam chętną rodzinkę która chce zaadoptować szczeniaka labradora ale może by zechcieli jednego z tych szczeniaczków...Muszę do nich napisać.
Wszystkie maluchy maja domy :)
Prześlij komentarz