Samczyk w wieko. ok. 3 lata gnany namiętnym uczuciem koczował pod domem suni. Nie spodobało się to właścicielom i zadzwonili po SM. Psiak nie był zagrożeniem dla życia ludzkiego, czekał na wybrankę serca. Jest uroczym i przesympatycznym , spokojnym psem. Czy odbierze go właściciel?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz