INTERWENCJE
- akcje charytatywne (27)
- edukacja (11)
- interwencje (11)
- pogaduszki (235)
- w nowym domu (114)
- wolontariat (60)
piątek, 27 maja 2011
Finger wyrzucony z samochodu
Wczoraj otrzymałam telefon od dyżurnego SM, że właśnie maja szczeniaka wyrzuconego z samochodu w miejscowości Białuń. Niestety nie mogłam mu od razu pomóc więc psiak pojechał do przytuliska. Z informacji jakie otrzymałam wynikało, że szczeniak ma ok. 6 tygodni. Zawiadomiłam Alinkę, która wcześniej pokazała swojej mamie zdjęcia bidulki Kali. Sunia miała trafić do domu tymczasowego Aliny ( mama zgodziła się po raz kolejny :). Jednak pomocy bardziej potrzebował szczeniak z Bialunia.Miał być mały więc nie ma różnicy. Pojechałam dzisiaj po malucha, który okazał się dwa razy starszy i cztery razy większy. Cóż było robić zabrałam tłuściocha, zawiozłam do lekarza. Finger został zaszczepiony przeciw nosówce i parwowirozie. Za parę dni odrobaczenie a później kolejne szczepienia. zadzwoniłam do Ani ( mamy Alinki) i mówię, że jest trochę większy niż zakładaliśmy - usłyszałam tylko pytanie- Jak dużo większy ? Na szczęście jest wysoce prawdopodobne, że jeszcze dziś wydamy go do adopcji. Finger waży prawie osiem kilo, ma trzy miesiące i jest cudownym pieskim. Zdjęcia wkrótce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz