Nie będę tym razem rozwodzić się na temat światowego Dnia Zwierząt. Nic mądrego już nie wymyślę.
Dla mnie dzień zwierzaka jest codziennie.
Kocham je każdego dnia, dają mi radość, sprawiają, że świat jest lepszy i fajniejszy. Dotyk moich stworów jest dla mnie jak balsam . Gdy czuje ich bliskość to po prostu chce mi się żyć i wstawać każdego dnia i robić to co robię. Czuję to wszystko dzięki nim i dzięki ludziom, którzy są obok. Kochajcie ludzie zwierzęta, dajcie im szansę aby mogły stać się częścią waszego życia. Róbcie to jednak z rozwagą.
Wszystkim zwierzętom, życzę wolności, opieki, domu, swobody, miłości, dni wolnych od strachu i głodu, życia w godności , odchodzenia w spokoju .
1 komentarz:
Pomyślmy tylko jak to jest odwrotnie. Dzień bez swojego przewodnika dla psa czy kota należy do jakich dni? Przyznajmy, to zwierzaki domowe szukają przyjaciół wśród ludzi, bo wierzą, że to człowiek ma zdolność bycia ich przewodnikiem na całe życie. Raz przywiązane uczuciowo do jednego "właściciela" ulega ślepej miłości.
Zapraszam grono właścicieli zwierzaków do odwiedzin na stronie http://www.maxizoo.pl/
Prześlij komentarz