INTERWENCJE

Aktualne oferty psów przeznaczonych do adopcji:

PSY DO ADOPCJI

wtorek, 22 lutego 2011

Jakie są potrzeby przytuliska

      Z ciekawością ( i radością ) odnotowuję kompletny brak psiaków w przytulisku. Zadziwiające zjawisko. Może ludzie wreszcie postanowili kochać swoje psy do ostatniego ich tchnienia. W zeszłym tygodniu miało się odbyć moje spotkanie na terenie przytuliska z vice burmistrzem i kierownikiem przytuliska dla bezdomnych mężczyzn. Mieliśmy porozmawiać o możliwościach wprowadzenia choć minimalnych zmian aby polepszyć choć trochę byt psów tam przebywających. Do spotkania nie doszło. Ufam, ze z powodów o wiele ważniejszych niż te których miało dotyczyć. Zdaję sobie doskonale sprawę z mojego miejsca w szeregu.
    Tak potrzeby przytuliska są ogromne. Przydały by się nowe budy ( podobno mają zostać zakupione cztery) , można by zakupić takie specjalne linki z amortyzatorem na końcu. Marzenie podesty do bud z prawdziwego zdarzenia. Te zrobione nie są funkcjonalne. Aby psy nie zdzierały wykładziny, którą są obite poprzybijano  dookoła deski, które powodują, że deszczówka z nich nie spływa. Miejsce dla szczeniąt aby nie gnieździły  się w tej małej klatce. Osobne miejsce dla psów po wypadkach samochodowych .Kojce. Nowe obroże, miski. Marzenia......
Czekam na wytyczne od lekarza weterynarii co do karmienia psów i ilości posiłków które mogą dostać w ciągu dnia. Jestem tylko ciekawa czy ta opinia poskutkuje w zaprzestaniu karmienia zwierząt chlebem namaczanym w wodzie, po którym cierpią na biegunkę.
Ludzie odwracają głowy od krzywdy ludzkiej czy psiej. Ludzie mądrzy, wrażliwi zdawać by się mogło. Znajdę rzeczowe rozwiązania i argumenty, ale cóż z tego skoro w realizacji marzeń przeszkadza brak pieniędzy. Inne gminy, w których tymczasowa opieka nad bezdomnymi psami wygląda wzorcowo maja te same problemy z budżetem ale włodarze serca mają otwarte. Mieszkańcy Gryfina nie płaca podatku od posiadania psa a kojec gryficki potrafi przechowywać 17 psów po to aby zaoszczędzić na wysyłce ich do schroniska w Szczecinie. W Nowogardzie też zrezygnowano z tego podatku a gmina partycypowała w budowie schroniska pod Golczewem i stać ją na opłacanie pobytu psów w tym schronisku choć  budżet tej gminy jest mniejszy niż nasz.
     Dokonałam strasznego odkrycia. Przez to ,że opłacam podatek od psa partycypuję w zakupach psich pakietów do sprzątanie nieczystości, w utrzymaniu psich wybiegów, w szczepieniach naszych psiaków na choroby, w ich leczeniu w miarę potrzeby, w oznakowani psów w naszym mieście- z tego mogę być dumna (?)
 jednak opłacam też wywóz psów do Białogardu, miejsca kaźni i cierpienia. To za nasze , psich posiadaczy pieniądze psy tam lądują- tego się wstydzę. Na szczęście nasze władze dały szansę z korzystania z ulg podatkowych w wypadku gdy psina jest wysterylizowana, została adoptowana z naszego przytuliska lub właściciel ma ukończone  ( chyba , jaszcze to sprawdzę) 65 lat.

4 komentarze:

Joanna K. pisze...

A ja mam pytanie.Jeśli nie płaci się podatku za wykastrowaną sukę to jak to jest z wykastrowanym samcem?
Dlaczego nie ma ulg za wykastrowanego psa?
Przecież jak wykastrowana suka nie może zajśc w ciąże to i wykastrowany pies nie może jej zapłodnic...To jest bez sensu.To po co kastrowałam swojego psa:(

skat pisze...

chociaz by dlatego zeby pies byl lagodniejszy i nie dostawal wsieku kiedy wyczuje sunie z cieczka. Albo jeszcze gorzej nawial z tego powodu

Joanna K. pisze...

Zgadza się. Ale równiez zmniejszeniu populacji niechcianych psów tak? Jeśli osoba jest zwolniona z podatku bo ma wysterylizowaną sukę to i właściciel wykastrowanego psa również powinien byc z niego zwolniony.

Mój pies jest łagodny. Labrador.

Wojciech Roszkowski pisze...

Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.