Wczoraj otrzymałam zdjęcia Hajdi z nowego domku. Została ona adpoptowana przez czytelniczkę mojego bloga. Oto kilka słów o Irze.
"Od pierwszego momentu jak zobaczyłam jej zdjęcie spodobała nam się
bardzo,ale decyzję musieliśmy podjąć po zastanowieniu,ponieważ mamy w
domu pieska i obawialiśmy się jak on przyjmie nowego lokatora,i jest
wszystko ok .Sunia jest wspaniała, ciekawa wszystkiego opiekuje się
naszym "staruszkiem"jest grzeczna nie sprawia żadnych kłopotów i oby tak
było dalej jedynie co to na razie nie chce sama zostać w domu i nie chce
ruszać się bez swojego pana, który zabrał ją z Białunia, ale mam
nadzieję,że powoli zacznie się przyzwyczajać do nowych
warunków.Pozdrawiam Jola "
Jeśli Psinka jest ma choć odrobinę krwi chodika to takie zachowanie jest usprawiedliwione. Ja zresztą też byłabym wpatrzona w kogoś kto mi życie uratował:)
Poproszę o tylko takie informacje na temat psiaków, kotów i wszelkiego zwierza i o kochających właścicielach !
2 komentarze:
Takich opiekunów trzeba klonować dla innych piesków.
zgadzam sie takich to klonowac,
innych za to wykrzewiac.
Prześlij komentarz