Wczoraj zawieźliśmy ( z Martą i Adamem) Zuzię do lecznice w Zdrojach. Tam została poddana narkozie. Wykonano kolejne zdjęcie i założono gips. Czekamy dwa tygodnie. Kolejna wizyta, kolejne zdjęcie, które ujawni czy kość się zrasta. Dzięki temu, że Zuzia jest młodym kotem jest szansa, że obejdzie się bez operacji:)
3 komentarze:
Pierwszy raz mam do czynienia z kotem w gipsie, ale Zuzia dobrze sobie z nim radzi. Już wskakuje na swój ulubiony fotel i stara się chodzić "normalnie" a nie tak jak pierwszego dnia się czołgała.
Zuśka jest świetnym kotem :]
DZIELNA ZUŚKA:)Trzymam kciuki za łapkę!
09-02-2012 r.
w dniu dzisiejszym Zuzia została zaadoptowana :)
Prześlij komentarz